16 stycznia 2013

Stok.

Lubię nasz stok, wszystko tu się toczy swoim, nieśpiesznym rytmem. Dookoła inwestują w naśnieżanie, oświetlenie, najnowsze kanapy. A u nas wszystko po staremu. Nawet ludzie którzy podjeżdżają na parking i ze zdziwieniem spoglądają na nieczynny wyciąg, jakoś tak powoli odjeżdżają. Piękne miejsce.